logo natgeo

logotyp tvn24

Magazyn TVN24

Lista tematów

  • 1
    Aleksander Przybylski Wielka dziura w centrum Poznania skrywa sekrety. Dziś uznalibyśmy je za wstydliwe
  • 2
    Martyna Nowosielska-Krassowska Polska jest pełna duchów. Gdzie ich szukać
  • 3
    Andrzej Meller Grozny dekadę temu przypominał Warszawę po Powstaniu. Kamperem przez Czeczenię
  • 4
    Filip Czekała "Myśleli już, że trzeba dół dla mnie wykopać". "Szatan na rowerze" na Czarnym Lądzie
  • 5
    Monika Winiarska Z amerykańską flagą po dnie oceanu. "Jej Głębokość" Sylvia Earle
  • 6
    artykuł sponsorowany #JestTyleDoOdkrycia z kanałem National Geographic
  • 7
    Marcelina Burzec Mars 2070. Budzimy się i co dalej?
  • 8
    Karolina Wasilewska Jak stworzyć szczęśliwe miasto. Gil Peñalosa podaje przepis
  • 9
    Klaudia Walewska Jak wychować odkrywcę
  • 10
    Damian Dziugieł To, co przestaliśmy zauważać. Fotoreportaż Jakuba Rybickiego
logotyp tvn24

Magazyn TVN24

Aleksander Przybylski

Wielka dziura w centrum Poznania skrywa sekrety. Dziś uznalibyśmy je za wstydliwe

Zobacz

Tytuł: Czaszka konia znaleziona podczas badań (fot. A. Przybylski)

Martyna Nowosielska-Krassowska

ZobaczPolska jest pełna duchów. Gdzie ich szukać

Czytaj artykuł

Tytuł: Rozmowa z Olgą Drendą / Autor: Olga Drenda / Źródło: Instagram @ducholozka

Andrzej Meller

ZobaczGrozny dekadę temu przypominał Warszawę po Powstaniu. Kamperem przez Czeczenię

Czytaj artykuł

Tytuł: Kamperem przez Czeczenię Źródło: Andrzej Meller

Filip Czekała

Zobacz"Myśleli już, że trzeba dół dla mnie wykopać". "Szatan na rowerze" na Czarnym Lądzie

Czytaj artykuł

Tytuł: Nowak z tubylcami w łódce Maryś na brzegu rzeki Kasai Źródło: NAC

Monika Winiarska

ZobaczZ amerykańską flagą po dnie oceanu. "Jej Głębokość" Sylvia Earle

Czytaj artykuł

Tytuł: Dziś Sylvia Earle mam 85 lat i wciąż nurkuje Źródło: National Geographic

artykuł sponsorowany

Zobacz#JestTyleDoOdkrycia z kanałem National Geographic

Czytaj artykuł

Tytuł: #JestTyleDoOdkrycia z kanałem National Geographic Źródło: National Geographic

Marcelina Burzec

ZobaczMars 2070. Budzimy się i co dalej?

Czytaj artykuł

Tytuł: Jakie życie może czekać nas na Marsie? (Ilustracja: Antonina Długosińska) Źródło: Ilustracja: Antonina Długosińska

Karolina Wasilewska

ZobaczJak stworzyć szczęśliwe miasto. Gil Peñalosa podaje przepis

Czytaj artykuł

Tytuł: "Ulice są miejscem publicznym, należą do wszystkich - pieszych, rowerzystów i kierowców" Źródło: Maja Hitij/Getty Images

Klaudia Walewska

ZobaczJak wychować odkrywcę

Czytaj artykuł

Tytuł: Co warto zrobić, żeby pomóc dziecku poznać świat (Ilustracja: Antonina Długosińska) Źródło: Ilustracja: Antonina Długosińska

Podziel się

Każdy z nas rodzi się odkrywcą. Najpierw odkrywamy swoje ciało i emocje, potem uczymy się funkcjonować w otaczającej nas rzeczywistości. Pomagamy naszym dzieciom poznawać świat, a na końcu sami się od nich uczymy.

Zmysły, najważniejsze narzędzie służące do poznawania świata, dziecko rozwija już w łonie matki. Wykształcają się dotyk, słuch, wzrok, węch i smak. Kiedy dziecko się rodzi, jego rozwój przyspiesza, a już około 10. miesiąca życia, kiedy podejmuje próby samodzielnego chodzenia, przyspieszenie zamienia się w szaleńczy pęd. Świat zaczyna stać przed dzieckiem otworem. Eksperci przypominają, że 10. miesiąc życia jest umowny, bo każde dziecko jest inne i nie należy na siłę przyspieszać tego procesu.

Muszę poznać siebie i swoich rodziców

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego doktor habilitowana Joanna Smogorzewska z Zakładu Psychologii Edukacyjnej Wydziału Pedagogicznego podkreśla, że pierwsze dziecięce odkrycia, nawet te najdrobniejsze, polegające chociażby na dotykaniu samego siebie czy rozpoznawaniu twarzy rodziców są istotne, ponieważ stanowią początek rozwoju wiedzy o samym sobie, a w dalszej kolejności o innych ludziach. Jak dodaje profesor Uniwersytetu Warszawskiego doktor habilitowana Małgorzata Żytko, kierowniczka Katedry Edukacji Szkolnej i Kształcenia Nauczycieli Wydziału Pedagogicznego, wczesne odkrycia stanowią bazę dla tego, by dziecko nauczyło się regulować to, jak się czuje, a także swoje zachowania.

- Dziecko w pierwszym roku życia sygnalizuje swoje potrzeby w interakcji z rodzicami, oni na nie odpowiadają, a z czasem ta relacja nabiera charakteru wzajemności. Intensywne relacje z rodzicami wspierają dziecko w poznawaniu własnych możliwości oraz otaczającego je świata. Jakość tych relacji ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dziecka i buduje solidny fundament dla dalszych etapów życia - precyzuje prof. Żytko.

Odkrywanie prywatnego mikroświata przez dziecko, a więc poznawanie samego siebie i najbliższego otoczenia jest więc pierwszym filarem odkrywania świata.

- Dziecko ma naturalną potrzebę poznawania świata, odkrywania go poprzez różne formy aktywności indywidualnej oraz w relacjach społecznych i z dorosłymi, i z innymi dziećmi. Dzieci są małymi badaczami, naukowcami. Nie należy tej naturalnej właściwości tłumić, ale intensywnie ją wspierać - podkreśla prof. Żytko.

"Dziecko ma naturalną potrzebę poznawania świata" / Źródło: Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije / Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije

Potrzebuję bodźców…

Na to, jak postrzegają świat najmłodsi, wpływ ma szereg różnorodnych czynników: od biologicznych, przez środowiskowe, po emocjonalne. Jak uważa prof. Smogorzewska, wszystkie te skomplikowane procesy można wspierać poprzez dostarczanie dziecku różnych stymulujących, ale dostosowanych do możliwości percepcyjnych bodźców. Jak dodaje, na rozwój dziecka wpływa także ćwiczenie uważności.

- Chęć poznawania świata w moim przekonaniu można w dzieciach podtrzymywać poprzez wzbudzanie zainteresowania otoczeniem. Dzieci są z natury bardzo ciekawe wszystkiego i jeżeli da się im możliwość eksplorowania, także samodzielnego, będą z przyjemnością chłonąć świat - dodaje prof. Smogorzewska.

"Chęć poznawania świata można w dzieciach podtrzymywać poprzez wzbudzanie zainteresowania otoczeniem" (Anna Żuchlińska, blog Wszędobylscy) / Źródło: Anna Żuchlińska, blog Wszędobylscy / Anna Żuchlińska, blog Wszędobylscy

...oraz innych dzieci

Profesor Żytko zaznacza, że istotne jest także pozwalanie na nawiązywanie relacji społecznych z innymi dziećmi.

- W ten sposób dzieci mogą nauczyć się radzenia sobie z trudnościami, rozwiązywania konfliktów między sobą w naturalnych sytuacjach, a także porównywania różnych punktów widzenia - mówi.

Wychodzę do świata

Eksplorowanie świata i podtrzymanie chęci poznawania w późniejszych latach zależy od otoczenia, w jakim rozwija się dziecko.

- Przedszkole, szkoła, podejście nauczycieli, inspirujące metody pracy z dziećmi mają niejednokrotnie kluczowe znaczenie w procesie stymulowania zainteresowań dzieci i chęci odkrywania świata, poszukiwania odpowiedzi na pytania. Ale edukacja nie powinna odbywać się wyłącznie w szkole czy przedszkolu, dzieci powinny zdobywać wiedzę i umiejętności w różnorodny sposób - uważa prof. Żytko.

Dlatego dorośli nie powinni się obawiać, że zmiana środowiska, w postaci na przykład podróży, wpłynie niekorzystnie na rozwój ich dzieci, o ile wyjazdy są dostosowane do ich potrzeb rozwojowych. Ekspertki twierdzą, że najmłodsi mogą dzięki nim lepiej zrozumieć różnorodność i traktować ją jako naturalny aspekt życia.

- Warto pamiętać o tym, że małe dzieci są wolne od uprzedzeń. Otwartość na świat rodziców jest dla dzieci najlepszym przykładem do naśladowania - podkreśla prof. Smogorzewska.

"Dzieci powinny zdobywać wiedzę i umiejętności w różnorodny sposób" (Anna Żuchlińska, blog Wszędobylscy) / Źródło: Anna Żuchlińska, blog Wszędobylscy / Anna Żuchlińska, blog Wszędobylscy

Poznaję bliskie i dalekie krainy

O ile pandemia sprawiła, że odkrywamy swoje najbliższe otoczenie, swój kraj, to część z nas marzy o tym, żeby ponownie wyruszyć w świat. To, że się szczepimy, daje nadzieję, że niebawem będziemy przekraczać granice i znów odkrywać nowe miejsca. Kiedy już pojedziemy na upragnione wakacje, pamiętajmy o tym, że pierwsze podróże z dzieckiem nie muszą być takim wyzwaniem, jakim wydają się na samym początku.

- W pierwszą zagraniczną podróż, na cztery dni do Rygi, pojechaliśmy, jak córka miała pięć miesięcy. Była mała, ale z czasem okazało się to zaletą. Dla niej najważniejsze było to, żeby być blisko rodziców. Wystarczyło ją nakarmić i przewinąć, siedziała sobie w wózku albo w chuście. Zwiedzała z nami, nie marudziła. Potem, z wiekiem, zaczęła się robić bardziej wymagająca. Teraz wydaje mi się, że podróżowanie z takim małym dzieckiem jest naprawdę ciekawe. Jeżeli się odważymy zrobić ten pierwszy krok, a nie trzeba wybierać się od razu na drugi koniec świata, wystarczy wybrać się na jakąś bliższą wycieczkę, to warto sprawdzić się i zobaczyć, czy będzie to nam odpowiadało - mówi Anna Żuchlińska, która prowadzi blog podróżniczy Wszędobylscy.

Doktor Marta Derek z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że w podróżowaniu z dziećmi dominują dwa modele planowania wyjazdu. Pierwszy z nich zakłada całkowite dostosowanie atrakcji do najmłodszych, aby sprawić im przyjemność. Drugi zaś polega na uczeniu dzieci podróżowania.

- Wtedy podróżujemy tak, jak my sami lubimy. Zwracamy uwagę na to, co jest dla nas ważne i co chcemy przekazać dzieciom, czego chcemy je nauczyć. Myślę, że bardzo ważne jest pokazywanie dzieciom, że podróż to nie jest tylko wypoczynek all inclusive. Uważam, że podróż z dziećmi ma też taką ważną rolę uczenia dzieci, że świat jest różny, ciekawy. W podróżach z dziećmi ważne jest to, żeby pokazać im świat, który nas otacza - mówi dr Derek.

Podczas podróżowania warto pamiętać, by w planie znalazły się nie tylko rzeczy pożyteczne dla małych odkrywców, ale żeby dobrać atrakcje, które zaciekawią wszystkich uczestników wyjazdu.

- Ja w swoich podróżach zawsze staram się łączyć to, co mnie ciekawi, z tym, co interesuje dziecko. Czasem jest tak, że to są kompromisy, z których być może ani ja nie jestem na sto procent zadowolona, ani dziecko. Ale ja mam takie poczucie, że z jednej strony uczę moje dziecko patrzenia na świat moimi oczami, takiego podróżowania, jakie ja uważam za wartościowe. Z drugiej strony to ja uczę się odpuszczać, a moje dziecko może się dowiedzieć, że podróże nie muszą się kojarzyć z tym, że mama targa je zmęczone, ciągnie albo bierze na ręce i mówi: "ojejku, musisz jeszcze kawałek dać radę", tylko wie, że to też jest coś przyjemnego - radzi dr Derek.

- Dziecko na różnych etapach rozwoju interesuje co innego. Ale każda podróż jest rozwijająca, bo rodzi u dziecka wiele pytań, na które staramy się odpowiadać. Po latach okazuje się, że wiedza, nawet wybiórczo przyswojona na wycieczce, przydaje się na lekcji przyrody czy geografii - twierdzi Katarzyna Kamień, autorka bloga podróżniczego Trzy Włóczykije.

"Każda podróż jest rozwijająca, bo rodzi u dziecka wiele pytań" / Źródło: Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije / Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije

Jak więc zachęcić dziecko, by śmielej eksplorowało świat podczas podróży, a wyjazd był dla niego bardziej wartościowy i lepiej przez nie zapamiętany?

- Przede wszystkim podróż musi być na miarę możliwości dziecka. Zbyt wiele wrażeń, zbyt napięty plan wyjazdu nie będzie dla niego wartościowy. Najpewniej zasada mniej, ale bardziej szczegółowo i różnorodnie, się sprawdzi. Warto pamiętać, że najmłodsze dzieci po pewnym czasie nie będą z podróży wiele pamiętać, ale pozostaną w nich pozytywne emocje związane z tym, co było, z czasem spędzonym z rodzicami. Dlatego podobnie jak wartość merytoryczna, ważna jest też atmosfera wspólnie spędzonego czasu. Dla dzieci niezwykle ważne jest poczucie bezpieczeństwa i wzajemna bliskość. Tego nie zastąpi nic - twierdzi prof. Smogorzewska.

Tego samego zdania jest Katarzyna Kamień.

- Na pewno trzeba nauczyć się dostosowania do rytmu dziecka, zwłaszcza kilkulatka. Nie poganiać, nie pospieszać, nie działać na siłę, bo zamiast radości będzie zniechęcenie. Powinno się pozwolić mu czasem zadecydować o wyborze szlaku czy miejsca, do którego chcemy się wybrać. A czasem odpuścić. O wyzwaniach związanych ze zdrowiem dziecka nie wspomnę, bo są oczywiste. Najważniejsze to umieć znaleźć jakiś pozytyw, nawet gdy pogoda na wyjeździe będzie marna albo docelowa atrakcja okaże się mniej atrakcyjna, niż to sobie wyobrażaliśmy - mówi.

Można zadbać o to, by zwiedzanie było jak najbardziej interaktywne, na przykład korzystać z oprowadzania przez przewodników w kostiumach pasujących do odwiedzanego miejsca. Warto kupić drobną pamiątkę, która będzie przypominać o wspólnie spędzonym czasie.

"Dla dzieci niezwykle ważne jest poczucie bezpieczeństwa i wzajemna bliskość" (Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije) / Źródło: Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije / Katarzyna Kamień, blog Trzy Włóczykije

A teraz uczcie się ode mnie

- Podróże wzbogacają naszą wiedzę, a na nową wiedzę nigdy nie jest za późno. Co więcej - dorośli są generalnie znacznie mniej elastyczni niż dzieci, mają także większą skłonność do preferowania tego, co jest już im znane. Każda okazja do wyjścia z rutyny działa na człowieka pozytywnie, otwiera go na nowe doświadczenia - twierdzi prof. Smogorzewska.

Podróżowanie to też po prostu szansa na złapanie oddechu.

- To forma odpoczynku, który sprawia, że odrywamy się od naszych codziennych zajęć. Są badania, które pokazują, że odpoczynek na terenach zielonych sprawia, że jesteśmy zdrowsi psychicznie. Może ta uwaga nie dotyczy wyłącznie podróży, chodzi w niej też o spędzanie czasu na powietrzu. Wszystko sprowadza się do tego, że my zupełnie inaczej odpoczywamy, odrywamy się od codzienności i całkiem inaczej potem do niej wracamy - przypomina dr Derek.

I chociaż to głównie dzieci uczą się poprzez obserwację dorosłych, to mogą też być dobrymi nauczycielami, przypominającymi, że każdy przychodzi na świat jako odkrywca.

- Warto zadbać o czas dla siebie, dla własnych potrzeb, zainteresowań, znaleźć okazję do tego, aby zatrzymać się, choć na trochę, w tym codziennym pędzie zawodowym. Posłuchać naszych dzieci, zainteresować się tym, co je w danym momencie zaciekawia, fascynuje, bo może właśnie ich zainteresowania zachęcą nas do dzielenia czasu i pasji z nimi. Dzieci są ciekawymi inspiratorami pobudzającymi do aktywności dorosłych, warto skorzystać z takiego zaproszenia i być otwartym na takie sygnały i potrzeby - zachęca prof. Żytko.

Podziel się
-
Zwiń

Damian Dziugieł

ZobaczTo, co przestaliśmy zauważać. Fotoreportaż Jakuba Rybickiego

Czytaj artykuł

Tytuł: Maseczka nad Bałtykiem / Autor: Jakub Rybicki / Źródło: National Geographic

Redaktor prowadząca

Martyna Płecha

 

Autorzy

Marcelina Burzec, Filip Czekała, Monika Winiarska, Martyna Nowosielska-Krassowska, Andrzej Meller, Damian Dziugieł, Aleksander Przybylski, Klaudia Walewska, Karolina Wasilewska

 

Redakcja

Martyna Płecha, Iga Piotrowska, Beata Biel, Karol Kobos

 

Ilustracje

Antonia Długosińska

 

Grafika i edycja

Daria Ołdak, Jacek Barczyński, Mateusz Gołąb

 

Korekta

Jarosław Butkiewicz, Krzysztof Wojciechowski

 

Realizacja

Antonia Długosińska, Joanna Górnikowska, Estera Prugar, Julia Zimińska

Zobacz wszystkie